Dar wilka do książka, w której autorka powraca – jak córka marnotrawna – do swoich ulubionych, gotyckich klimatów. Jest to temat przewodni – młody chłopak na skutek przykrego wydarzenia dziedziczy tajemniczą posiadłość, a co najważniejsze – otrzymuje dar – dar wilka. Zostaje bowiem pogryziony przez dziwne zwierzę, które później okazuje się być Człowiekiem-Wilkiem i przez lwią część książki towarzymy mu w poznawaniu jego nowej natury. Dla autorki powieść ta staje się również okazją do wplatania wątków filozoficzno-religijnych (czyżby echa cyklu Chrystus Pan?) oraz scen erotycznych (może niekoniecznie bardzo mocnych, ale jednak nie dla dzieci). Mam wrażenie, że w tej książce spotykają się wszystkie główne nurty twórczości Anne Rice.
Sama książka mi się szalenie podoba. Mam tylko dwa zastrzeżenia – po pierwsze wolałabym, żeby motywy erotyczne i brutalne (opisy „polowania”) były mniej dosłowne. Po drugie – zakończenie to kilkunasto (a nawet lekko kilkudziesięcio) stronicowy esej filozoficzny. Mam kłopoty z przebrnięciem. Cenię sobie nagłe zakończenia, w którym przemyślenia i wyjaśnienia nie zajmują więcej niż kilka kartek. Poza tym – naprawdę dobra książka, trudno się oprzeć.